Dobra forma Górali, udane widowiska na stadionie miejskim w Bielsku-Białej, piękne bramki, które bielscy kibice oglądali w poprzednich spotkaniach oraz wymagający, renomowany przeciwnik - wszystko to sprawia, że chętnych do zobaczenia meczu na żywo nie brakuje.

- Ta frekwencja to piękna sprawa i ogromnie cieszy to, że wyniki drużyny zachęcają do powrotu na stadion w kolejnych spotkaniach. Liczymy na głośny doping, tak jak to było w poprzednim meczu z Puszczą Niepołomice. Świetne było przede wszystkim to, że nawet w trudniejszym momencie wsparcie kibiców było wielkie. Wierzymy, że i tym razem doping naszych fanów pomoże nam osiągnąć dobry wynik - mówi Adam Nocoń, trener bielskiego klubu.

Mecz TS Podbeskidzie - GKS Katowice rozpocznie się w sobotę 14 października o godzinie 17.45.